Gdy natomiast wolne bierze kobieta, żeby czuwać przy łóżku chorego malca, ma do czynienia z niezadowolonym szefem, który zarzuca jej brak profesjonalizmu, kiepską organizację i planowanie, a czasem nawet niekompetencję.
Zmagam się z tym codziennie. Godzenie życia zawodowego z prywatnym faktycznie przypomina żonglerkę. Tak to nazwano w filmie "Jak ona to robi?" i mieli rację.
Ja dodam tylko, że przypomina też domino. Położy się jeden kawałek, a za nim pójdą kolejne. No i mamy równouprawnienie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz