Nie jest tajemnicą, że nasze rodzime gwiazdki mocno "inspirują się" swoimi koleżankami zza oceanu. Dotyczy to głównie kreacji zakładanych na specjalne okazje. Większość sukienek prezentowanych przez hollywoodzkie gwiazdy na czerwonym dywanie znajduje swój, lepszy bądź gorszy, odpowiednik na polskich galach i imprezach celebryckich. W sumie nie ma w tym nic złego. W końcu nie wszystkich stać na jednorazowy wybryk wart kilka lub kilkanaście tysięcy złotych.
Z podobnego założenia wychodzi Doda, nazwana już polską królową podróbek. Ostatnio pojawiła się na imprezie Fashion Designer Awards w sukience mającej być kopią tej, którą miała na sobie Jennifer Lopez podczas programu American Idol. Kreacje różniły się tylko kolorem - J.Lo wybrała drapieżną czerwień, a Doda niewinną biel. Nam zdecydowanie bardziej podoba się oryginał. Same osądźcie która z nich wypadła lepiej.

