czwartek, 5 czerwca 2014

Czy dojrzałe musi być nudne?

Często zastanawiam się, czy mi jeszcze pasują dane rzeczy. Mam tu na myśli kolor, fason, krój, który bardziej kojarzy się z nastolatką niż z dojrzałą kobietą. Zrobiłam sobie ostatnio małe doświadczenie i podglądałam kobiety wychodzące z pracy w jednym z większych i bardziej prestiżowych biurowców w Warszawie. I muszę przyznać, iż są "dopieszczone" jeśli chodzi o garderobę. Jest prosta, dobrze skrojona i klasyczna. Moją uwagę przykuły jednak ich akcesoria. Są szare, bure i zwyczajnie nudne. Jeśli chodzi o kolory, to dominuje czarny, szary i ewentualnie - co można nazwać szczytem szaleństwa - beżowy. A mamy wiosnę! 

Zastanawiałam się czy po 30 można pozwolić sobie na odrobinę modowego szaleństwa. I wydaje mi się, że tak. Zobaczcie nasze propozycje...









 

 















 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz